Jest kilka typowych pytań, które osoby niezwiązane z medycyną bardzo lubią zadawać, a których studenci medycyny nie znoszą. Te pytania nie dadzą Ci spokoju do końca studiów. Będą Cię prześladować na wszystkich rodzinnych spotkaniach i zawsze gdy ktoś nowo poznany dowie się, że studiujesz medycynę.
1) Byłeś już w prosektorium?
1) Byłeś już w prosektorium?
Wszystkim wydaje się, że zajęcia w prosektorium to jakieś traumatyczne przeżycie. Być może też się tego boisz, jeżeli dopiero planujesz studia, ale na prawdę nie ma czego. Za pierwszym razem może nie będziesz czuł się zbyt komfortowo, ale po kilku zajęciach przyzwyczaisz się do tego widoku. Poza tym wiele osób myśli, że studenci medycyny mają zajęcia w prosektorium przez całe 6 lat studiów i dziwią się, kiedy mówisz im, że są one tylko na pierwszym roku, a później leczy się już prawdziwych pacjentów.
2) Jaka specjalizacja?
Większość osób nie wie, że specjalizację wybiera się dopiero po skończeniu 6 lat studiów medycznych. Myślą, że idąc na medycynę od razu musisz wybrać jakim lekarzem chcesz być. I nawet jeżeli im to uświadomisz, i tak będą się dziwić, że jeszcze nie wybrałeś żadnej specjalizacji, która Ci się podoba. No chyba, że już wybrałeś (zazdroszczę!), to jesteś w mniejszości ;-)
3) Śpisz coś w ogóle?
Medycyna to specyficzny kierunek, a student medycyny musi się przyzwyczaić do swojego niełatwego losu, ale mimo wszystko nikt z nas nie jest cyborgiem. Każdy człowiek potrzebuje snu, tego nie da się oszukać. Każdemu zdarza się zarwać nockę, studentom medycyny zdarza się zarwać nockę pewnie częściej niż innym. Ale natury nie oszukasz, nie prześpisz nocy - będziesz odsypiał w dzień.
4) Pewnie nic nie robisz, tylko się uczysz?
Niektóry chyba wyobrażają sobie studentów medycyny jako takie zombie, które całymi dniami siedzą przed książkami, nie jedzą, nie piją, nie śpią, nigdzie nie wychodzą, nie ma żadnych znajomych, nie chodzą na imprezy, nie ma czasu na hobby. Otóż to nie prawda. Życie studenckie wygląda zupełnie podobnie jak wśród studentów innych kierunków. Trzeba tylko umiejętnie planować swój czas, a zawsze znajdzie się wolna chwila na ulubione rozrywki.
Image credit: Ryan Hyde
3) Śpisz coś w ogóle?
Medycyna to specyficzny kierunek, a student medycyny musi się przyzwyczaić do swojego niełatwego losu, ale mimo wszystko nikt z nas nie jest cyborgiem. Każdy człowiek potrzebuje snu, tego nie da się oszukać. Każdemu zdarza się zarwać nockę, studentom medycyny zdarza się zarwać nockę pewnie częściej niż innym. Ale natury nie oszukasz, nie prześpisz nocy - będziesz odsypiał w dzień.
4) Pewnie nic nie robisz, tylko się uczysz?
Niektóry chyba wyobrażają sobie studentów medycyny jako takie zombie, które całymi dniami siedzą przed książkami, nie jedzą, nie piją, nie śpią, nigdzie nie wychodzą, nie ma żadnych znajomych, nie chodzą na imprezy, nie ma czasu na hobby. Otóż to nie prawda. Życie studenckie wygląda zupełnie podobnie jak wśród studentów innych kierunków. Trzeba tylko umiejętnie planować swój czas, a zawsze znajdzie się wolna chwila na ulubione rozrywki.